Zasięg, dowcip, test ciążowy, żarty, kreski, mąż (134595)

Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem: - 2 kreski. Mąż na to: - U mnie też słaby zasięg.

Przepraszam za wszystko, wiem, że nigdy nie będzie jak dawniej, ale bardzo mi na Tobie zależy, przepraszam.

Małgosia dostała pierwszą miesiączkę. Biega po korytarzu i krzyczy: - ja krwawię, ja umieram. Potem idzie do Jasia, opowiada mu, co się stało po czym zdejmuje majtki. Jasiu patrzy, patrzy, ogląda Małgosię: - Małgosiu, ja się na tym nie znam, ale tobie chyba jaja urwało!

Związek? Nie mam na niego czasu. Pocieszam przyjaciół, którzy cierpią przez miłość.

Nie musisz być idealnym, żeby być pięknym.

Przeglądałem dzisiaj domową apteczkę. Z jej zawartości wynika, że mamy w życiu dwa cele: USPOKOIĆ SIĘ i NIE ZESRAĆ SIĘ

Nigdy nie szukaj drugiej osoby by zapomnieć o tym co czujesz do innej.

To niemożliwe, mówi rozum. To lekkomyślność, mówi doświadczenie. To może zranić, mówi duma. Spróbujmy... mówi marzenie.

- Co robiłeś zanim mnie poznałeś? - Czekałem na Ciebie.

Co jest mała? Płaczesz?\n\nPrzecież lubisz udawać silną.

Deszcz pada, ponieważ chmury nie wytrzymują nadmiaru wody. Łzy lecą z oczu, ponieważ serce nie jest w stanie dłużej znieść ukrywanego bólu.

Najczęściej to o czym rozum chce zapomnieć, serce chce jak najdłużej pamiętać...

Bo istnieć nie znaczy żyć...

Jeśli plan nie działa, zmień plan, ale nigdy cel.